Przepyszne, puszyste. Delikatne ciasto, chrupiąca kruszonka, delikatny budyń. Całość wręcz rozpływa się w ustach. Idealne do porannej kawy, w sam raz na drugie śniadanie. Najsmaczniejsze w dniu pieczenia. Ciasto nie za słodkie, znakomicie komponujące się ze słodziutką kruszonką.
Składniki:
ok. 550 g mąki pszennej,
30 g świeżych drożdży,
szklanka mleka,
70 g cukru,
2 jajka,
łyżka ekstraktu z wanilii,
60 g masła,
Budyń waniliowy:
500 g mleka,
40 g mąki ziemniaczanej
ekstraktu z wanilii,
2 żółtka,
50 g cukru
Kruszonka:
200 g mąki pszennej,
200 g cukru
200 g masła
Wykonanie:
Ciasto:
Drożdże rozpuszczamy w letnim mleku, dodajemy 6 łyżeczek cukru, mieszamy, odstawiamy na ok 10-15 min do wyrośnięcia.
Masło rozpuścić, dodać cukier. Mąkę wysypać na stolnicę, zrobić dołek, wbić jajka, dodać lekko ostudzone masło z cukrem, ekstrakt z wanilii i wyrośnięte drożdże. Zagnieść dość klejące się ciasto (odradzam obfite podsypywanie mąką), włożyć do miski, przykryć ściereczką i odstawić do wyrośnięcia na ok. 1-1,5 godziny.
W międzyczasie przygotować budyń:
Do zimnego mleka dodać mąkę, cukier, ekstrakt i żółtka, podgrzewać mieszając aż do uzyskania gęstej konsystencji. Ostudzić
Kruszonka:
Masło roztopić, zmieszać z pozostałymi składnikami.
Po 1,5 godziny ciasto podzielić na 10-12 kawałków, uformować drożdżówki. W każdej zrobić dołek ( jak pomogłam sobie szklanką), nalać kilka łyżek budyniu, posypać obficie kruszonką. Drożdżówki zostawić do ponownego wyrośnięcia na 10-15 min. Piec w temperaturze 180 stopni przez 15-20 minut. ( po 15 minutach można zmniejszyć temperaturę do 160 stopni).
Smacznego!